Radni zdecydowali prawie jednogłośnie. Na Placu Krakowskim może powstać 12-metrowy pomnik

Nieomal jednogłośnie radni Rady Miasta poparli pomysł wzniesienia 12 metrowego Pomnika Powstań Polskich na Placu Krakowskim.

O zbudowanie pomnika zawnioskował kilka lat temu gliwicki oddział Stowarzyszenia Pamięci Armii Krajowej, który zwrócił się do Magistratu z prośbą o wskazanie miejsca, gdzie będą mogły odbywać się uroczystości związane z historią Polski. Pomnik ma być punktem, wokół którego takie zgromadzenia będą się koncentrować.

Monument zlokalizowany zostanie u wejścia na Plac Krakowski od strony ul. Wrocławskiej (wąskie przejście między trybunami widowni).


Głosowanie na sesji Rady Miasta poprzedziła seria krótkich oświadczeń radnych. Kajetan Gornig (PO), który jako jedyny zapowiedział wstrzymanie się od głosu, odesłał pozostałych radnych do lektury felietonu Szczepana Twardocha na portalu Onet.

Pozostali radni nie mieli żadnych wątpliwości, że pomnik na Placu Krakowskim powinien zostać wzniesiony.

– Ja jako córka żołnierza Armii Krajowej czuję się w obowiązku głosowania za tym projektem – krótko uzasadniła Ewa Potocka (PO).

Pomysł wzniesienia pomnika na Placu Krakowskim podoba się również prezydentowi Zygmuntowi Frankiewiczowi. – Mam podobne powiązania rodzinne jak pani Ewa Potocka, zdecydowanie to popieram.

Na rodzinne związki z AK powołała się również Grażyna Walter-Łukowicz (KdGZF). – Chciałam powiedzieć, że również jestem córką żołnierzy Armii Krajowej, mój tata żyje i mieszka w Gliwicach, ma 93 lata. Cała moja rodzina należała do AK i jestem z tego bardzo dumna.

– Moja rodzina doświadczyła bardzo jako działacze AK i śmierci i wielu szykan, w latach 40. i 50-tych – dodał Zbigniew Wygoda (PO).

Stanisław Kubit (KdGZF) również popiera pomysł. – Głosów ludzi, którzy twierdzą, że polskość to nienormalność nie należy brać pod uwagę.

– Demokracja polega również na tym, że uwzględnia się też inicjatywy mieszkańców, tym bardziej, że chcą sfinansować tę inicjatywę z własnych środków – skomentował radny Tadeusz Olejnik (Koalicja dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza). – Jakaś taka maniera ostatnio się pojawiła, niedoceniania tego co uczynili nasi poprzednicy, między innymi dla nas. Więc uważam, że jak najbardziej właściwa jest ta inicjatywa, ja to będę wspierał.

– Jestem w stanie zapewnić, że większość obecnych mieszkańców miasta będzie popierała tę inicjatywę – podsumował Janusz Szymanowski (PO).

Posłuchaj dyskusji radnych o pomniku

Radni nie dyskutowali nad kwestią lokalizacji pomnika czy jego wyglądu. Projekt poparło 24 radnych, jeden wstrzymał się od głosu (Kajetan Gornig z PO).

W błyskawicznej sondzie na facebooku, w której w środę wzięło udział 355 osób, aż 84% internautów było przeciwnych lokalizacji pomnika na Placu Krakowskim.