Rozpoczął się strajk nauczycieli. Biorą w nim udział wszystkie gliwickie szkoły

Strajk nauczycieli stał się faktem. Brak porozumienia w sprawie wzrostu płac między stroną rządową a nauczycielami reprezentowanymi przez Związek Nauczycielstwa Polskiego, spowodował rozpoczęcie zapowiadanego od dłuższego czasu strajku tej grupy zawodowej.

W Gliwicach w akcję protestacyjną włączyły się wszystkie szkoły.

We wszystkich gliwickich szkołach i placówkach oświatowych trwa strajk. Dyrektorzy gliwickich miejskich jednostek oświatowych, na bieżąco dokonują rozeznania, ilu nauczycieli nie uczestniczy w strajku czynnym i są w stanie zapewnić opiekę dzieciom, które przyszły do szkół i placówek oświatowych. Na tej podstawie, podejmowane są decyzje o organizacji pracy placówki podczas strajku – czytamy w komunikacie na stronie miasta.


[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Zdecydowana większość rodziców potraktowała poważnie prośbę dyrektorów placówek o wsparcie manifestacji i pozostawiła swoje pociechy w domu. W nielicznych zespołach szkolnych pojawiło się po kilkoro uczniów.[/perfectpullquote]

 
Szkoła Podstawowa nr 1 w ZSP nr 5 przy ulicy Kozielskiej opiekę zapewnić musi piątce dzieci. Możliwości ma większe – dyrektor, dwóch wicedyrektorów i niestrajkujący nauczyciel łącznie mogą przyjąć 100 podopiecznych. W jednostce przedszkolnej liczba miejsc wynosi natomiast 25.

Do SP nr 7 w ZSP nr 11 przy ulicy Tarnogórskiej w poniedziałek nie przyszło ani jedno dziecko. W razie potrzeby placówka może zaopiekować się 75 uczniami.

[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Dyrektorka w Szkole Podstawowej nr 4 w ZSO nr 4 nie mogła udzielić informacji, gdyż sama sprawowała pieczę nad wychowankami.[/perfectpullquote]

 
Do SP nr 12 w ZSP nr 2 przyprowadzono troje dzieci. Dyrektor, dwójka zastępców oraz dwójka niestrajkujących nauczycieli może zaopiekować się 125 dziećmi.

We wszystkich wspomnianych placówkach protestujący nauczyciele przebywali w miejscu pracy, odmawiając jednak jej świadczenia. Strajk ma potrwać do odwołania. Nie wiadomo nadal, co z rozpoczynającymi się w środę egzaminami.

(żms)
fot. MSZ/24gliwice.pl