Śmierć na ul. Zwycięstwa. Ambulans przyjechał po ponad dwudziestu minutach

Mężczyzna w starszym wieku stracił przytomność w centrum Gliwic. Ambulans przyjechał po ponad dwudziestu minutach.

Niestety, mężczyzny nie udało się odratować.

W poniedziałkowe popołudnie w Gliwicach, między godziną 14.00 a 15.00, starszy mężczyzna nagle upadł na chodniku na ulicy Zwycięstwa.


– Ambulans przyjechał po ponad dwudziestu minutach. Policja, która przybyła na miejsce zdarzenia powinna w jakiś sposób zabezpieczyć ciało i uniemożliwić przejście obok zmarłego – twierdzi pan Radosław.

To nie jedyne głosy oburzenia. Najbardziej uderza fakt, że zwłoki przez cały czas były na widoku. Większość mieszkańców w pośpiechu wracała po pracy do domu, wokół przechodziły matki z dziećmi.

– Totalna znieczulica ze strony stróżów prawa – komentowali naoczni świadkowie.

Jak udało nam się dowiedzieć, zmarły mężczyzna miał około 80 lat. Z nieoficjalnych informacji wynika, że że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych.

***

***