M. Goliszewski: „Nie muszę się oglądać na żadnego bossa partyjnego”

– Trzeba dać pole politykom, niezależnym, politykom, którzy nie są na etatach partyjnych. Ja jestem człowiekiem wolnym, niezależnym, człowiekiem, który dużo może zrobić i nie muszę się oglądać na to czy będę miał pensję z partii, Sejmu.

– Nie muszę się oglądać na żadnego bossa partyjnego, który powie, masz głosować tak jak ja ci każę

– mówi Marek Goliszewski, prezes BCC, kandydat na senatora z listy „Obywatele do Senatu” w okręgu gliwickim.


Marek Goliszewski startuje z okręgu gliwickiego, ale jak sam przyznał miał propozycje również z innych miast, na przykład z Wrocławia.

[flashvideo file=”http://24gliwice.pl/tv/20110829_gosc_goliszewski.flv” /]

– 22 mandaty to bardzo optymistyczny scenariusz. Myślę, że jeżeli będzie 10 senatorów z tego ruchu („Obywatele do Senatu” przyp. redakcji) to nie będzie źle. 10 senatorów ma już inicjatywę ustawodawczą.


Zdjęcia, montaż: Łukasz Gawin, prowadzenie: Marcin Król