Chcą wprowadzić zmiany w Gliwicach. „Stop samorządowym dinozaurom” (TV)

Dialog z mieszkańcami, poprawa jakości powietrza, stworzenie reprezentacyjnego miejsca spotkań, to niektóre z postulatów przedstawionych przez gliwickich aktywistów miejskich.

Na razie weszli w skład ogólnopolskiej, samorządowej inicjatywy (Porozumienie Ruchów Miejskich), ale nie ukrywają, że trwają prace nad stworzeniem komitetu obywatelskiego „Gliwice to MY”, który ma powalczyć o mandaty do Rady Miasta w nadchodzących wyborach samorządowych.

Na zorganizowanej konferencji, pojawili się oprócz liderki ruchu Małgorzaty Tkacz-Janik, m.in. Joanna Bojarska-Chemali z RO Wójtowa Wieś, pasjonat historii Gliwic Marian Jabłoński i współtwórca Rady Gliwickich Organizacji Pozarządowych Ryszard Malec.

DRODZY CZYTELNICY! TRWA CISZA WYBORCZA. DO ZAKOŃCZENIA WYBORÓW WSZYSTKIE WASZE NOWE KOMENTARZE BĘDĄ MODEROWANE, MOGĄ WIĘC UKAZAĆ SIĘ Z OPÓŹNIENIEM. KOMENTARZE MAJĄCE CHARAKTER AGITACJI ZOSTANĄ OPUBLIKOAWANE PO ZAKOŃCZENIU CISZY WYBORCZEJ.

– Gliwice to my, a my to mieszkańcy. Chcemy stawiać na ludzki wymiar miasta. Stwórzmy, wymyślmy i naprawmy sobie miasto. Nie podoba nam się funkcjonowanie samorządu w obecnym kształcie. Na sesjach Rady Miasta niejednokrotnie rozmawia się o tym co nie dotyczy mieszkańców wprost, tylko np. poszczególnych spółek miasta – mówi Małgorzata Tkacz-Janik, liderka ruchu i kandydatka na prezydenta Gliwic. Obecnie bezpartyjna, wcześniej przez lata związana z partią Zieloni 2004.

Ruch obywatelski „Gliwice to MY” wkrótce przekształci się w komitet obywatelski. Trwają prace nad programem, listami i formułą marketingową przyszłej kampanii.

Jednak ze względów formalnoprawnych, dopóki kampania nie zostanie oficjalnie rozpoczęta, przedstawiciele ruchu unikają rozmowy o personaliach i szczegółowych planach dla miasta.

– Gliwice, rządzone od 21 lat nieprzerwanie przez prezydenta Zygmunta Frankiewicza, są kolejnym miejscem, gdzie społecznicy włączają się w Porozumienie Ruchów Miejskich. Nie przypadkiem: jedno z haseł zawartego Porozumienia brzmi ?Stop samorządowym dinozaurom?. Bilans rządów Frankiewicza to między innymi jedyna po 1989 roku likwidacja całej sieci tramwajowej w mieście, droga szybkiego ruchu dzieląca centrum miasta na pół i powracające liczne zarzuty dotyczące nieprawidłowości w miejskich spółkach – napisali w informacji prasowej.

Porozumienie Ruchów Miejskich zawiązane zostało 8 lipca w Warszawie przez obywatelskie inicjatywy z 6 miast: Krakowa, Gdańska, Płocka, Poznania, Torunia i Warszawy.
(msz)