Co dalej z gliwickim Focusem? Brytyjski Parkridge ma kłopoty

Budowa nowej galerii handlowej w Jeleniej Górze stoi pod poważnym znakiem zapytania. Powodem jest, według nieoficjalnych informacji, upadłość inwestora.

Dlaczego ta wiadomość wzbudza zainteresowanie gliwickich mediów?

A może inaczej: co ma Jelenia Góra wspólnego z Gliwicami? Okazuje się, że w tym przypadku całkiem sporo.

Kilka dni temu w światowych mediach pojawiła się informacja jakoby brytyjska grupa Parkridge Holdings, skupiająca ponad sto spółek nieruchomościowych działających w kilkunastu krajach Europy (w tym w Polsce), była w stanie upadłości. Zarówno dla Gliwic, jak i dla Jeleniej Góry, może to oznaczać zastój w realizacji inwestycji przez spółkę-córkę brytyjskiej firmy, Parkridge Retail Poland, która od dłuższego czasu przekłada datę rozpoczęcia budowy centrum Focus Mall przy ulicy Jagiellońskiej.
.

Czy to oznacza, że nieruchomość zostanie odsprzedana innemu inwestorowi?

Być może jest to najrozsądniejsze wyjście z sytuacji. Na pewno korzystniejsze niż kolejna kilkuletnia zwłoka. Paradoksalnie, bardzo wczesny etap prac może pozytywnie wpłynąć na ewentualną sprzedaż terenu, w przypadku gdyby nowy nabywca miał inną wizję zagospodarowania gruntu.

Niestety, nie udało się nam uzyskać komentarza z oficjalnego źródła odnośnie niepokojących doniesień prasowych.

Ostatnie informacje na temat startu budowy obiektu pochodzą z wiosny.

Mówiło się wtedy o czerwcowym terminie rozpoczęcia inwestycji. Jak wiemy, tak się nie stało. Co więcej, wygląda na to, że inwestor obrał taktykę nieudzielania mediom żadnych oficjalnych informacji w tym temacie.

– Postanowiliśmy nie publikować i nie udzielać informacji na temat planowanych terminów rozpoczęcia inwestycji. Poinformujemy opinię publiczną dopiero w momencie, gdy wjadą pierwsze koparki i buldożery – tylko tyle udało nam się dowiedzieć dwa tygodnie temu w siedzibie inwestora.

Plany zakładały, że mająca powstać na terenie po dawnej Hucie Gliwice, galeria handlowa Focus Mall liczyłyby 140 tys. m kw. powierzchni, w tym 65 tys. m kw. powierzchni handlowej. Miało się na niej znaleźć m.in. 180 sklepów, przestrzeń restauracyjna, kino oraz parking mieszczący ponad tysiąc samochodów.

Michał Pac Pomarnacki