– Gdybyśmy wpisali inną nazwę, to mieszkańcy osiedla Zubrzyckiego nie zorientowaliby się, że chodzi o ich osiedle.
Musieliśmy więc użyć nazwy zwyczajowej (os. Zubrzyckiego – red.) – tak w programie “Gość Dnia” Dominik Dragon, radny Rady Miejskiej (PO) tłumaczy użycie kontrowersyjnej nazwy w treści statutu “nowego” osiedla.
Przymnijmy. Franciszek Zubrzycki to w ocenie historyków funkcjonariusz stalinowskiej konspiracji, członek zbrojnego oddziału Polskiej Partii Robotniczej, niegodny patronowania nowemu osiedlu.
Rozmowę prowadził: Marcin Król
Zdjęcia, montaż: Przemysław Jurkowski
————————————————————————–