Do lasu samochodem, motocyklem crossowym, quadem? Uważaj, bo możesz dostać 500 zł mandatu

Do lasu można wybrać się na spacer czy rowerową przejażdżkę – nie można wjechać do niego samochodem. Do gliwickiej policji wpływają zgłoszenia dotyczące osób, które tym zakazem się jednak nie przejmują.

 
Auta, motocykle i inne silnikowce mogą poruszać się po drogach gminnych, powiatowych, wojewódzkich oraz krajowych przecinających tereny leśne. Leśne dukty zastrzeżone są tylko dla użytkowników ekologicznych, a wyjątkiem pojazdy straży leśnych, pracowników lasów i osób z zezwoleniami administratora.

Przepisy dotyczące wjazdu samochodem do lasu reguluje rozdział 5. Ustawy o lasach. Zgodnie z nim, poruszanie się pojazdem silnikowym dopuszczalne jest tylko drogami publicznymi. Na drogach leśnych nie muszą być ustawione szlabany czy znaki zakazujące poruszania się, gdyż zakaz wynika wprost z zapisów ustawy. Na drogę leśną wjechać możemy tylko wtedy, gdy jest ona wyraźnie oznaczona drogowskazami, dopuszczającymi ruch (np. odległość dojazdu do ośrodka wypoczynkowego).


Do policji wpływają zawiadomienia wraz ze zdjęciami dokumentującymi kierowców, którzy łamią te oczywiste zasady. Zawiadamiający to zazwyczaj osoby troszczące się o dobrostan mieszkańców lasów oraz ekologię.

Do zatrzymania wszystkich pojazdów silnikowych i karania mandatami, oprócz policji, upoważnieni są strażnicy leśni. W przypadku wykrycia złamania prawa można ukarać kierowcę mandatem w wysokości nawet 500 zł.

Policja podpowiada – informujmy naszych znajomych, członków rodziny i wymagajmy, szczególnie od użytkowników motocykli krosowych czy quadów, aby nie rozjeżdżali lasów – nie tylko dlatego, że jest to nielegalne, ale też dlatego, że jest to nieetyczne.

(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice