Jeżdżąca… góra styropianu zatrzymana przy ulicy Edisona. Kierowca ukarany kilkoma mandatami

W ostatnim czasie media obiegły zdjęcia seicento przewożącego kłodę drewna, ważącą 1,5 tony. Trudno będzie go zrzucić z podium transportowych „mistrzów”. Jednak w Gliwicach też przydarzyło się przeładowane auto. Co ciekawe, waga pojazdu z ładunkiem była w normie…

 
Pojazd przewoził styropian. Zatem mowa tu o zbyt dużych gabarytach, nie zaś o przekroczeniu masy transportowanych materiałów.

Do zatrzymania rzucającej się w oczy półciężarówki doszło w czwartek rano na ulicy Edisona, w rejonie wylotu na ulicę Portową i skrzyżowania z ul. Nadrzeczną.

Samochód nie został przeciążony bo przewoził styropian, ale niestety przekroczono dopuszczalną długość i wysokość ładunku – mówi podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice. W takiej formie samochód nie może dalej kontynuować jazdy, konieczne jest więc przeładowanie części przewożonego styropianu.

Kontrola zakończyła się kilkoma mandatami dla kierowcy. Pierwszy (200 zł) za zasłonięcie świateł. Drugi (100 zł) za zasłonięcie tablicy z art. 61 ust 2 pkt 4 i 120 zł art. 61 ust 6pkt 2 prawa o ruchu drogowym za załadunek wystający powyżej 2 metrów za tylną płaszczyznę pojazdu.

(żms)
fot. R.J. (FB)

11 komentarzy
 najwyżej ocenione
od najnowszych    chronologicznie 
Inline Feedbacks
View all comments
SS3
23/03/2023 11:58

Widoczność świateł sprawdzili?

Bolek
23/03/2023 17:12

Widziałem te ciężarówke na Łabędach jak jechała komicznie to wyglądało

Borys
24/03/2023 09:25

Srogo !!!

senior
29/03/2023 19:08

Wszystko przez UE , a przestrzegali że to nie tylko cacoo w sklepach. Zachowuję w pamięci tramwaje
jak jeździły po Gliwickich ulicach każdy z nich był przeładowany pasażerami w środku i na zewnątrz -ci którzy nie zmieścili się w środku jechali na stopniach mimo , iż czasem skutki takiej jazdy były tragiczne. Dobrze że zakazano jazdy tramwajom

stary dziad w eterze
23/03/2023 10:28

No tak, ładunek styropianu (zabezpieczony i oplandekowany) stanowi dla innych uczestników podobne zagrożenie co sterta kartonowych pudeł dla Hanki.

Beton
23/03/2023 12:59
W odpowiedzi na  stary dziad w eterze

Owszem. Taki ładunek stanowi zagrożenie podczas skrętów pojazdu. Wystaje go ok 3 metrów poza tylną oś i te 3 metry „zachodzą” na zakręcie. Te 3 metry mogą przewrócić pieszego, rowerzystę, lub motocyklistę. W kontakcie z innym pojazdem szkody raczej byłyby minimalne.

John.
23/03/2023 10:43

Współczesne służby reżimowe, nic tylko dowalić społeczeństwu i koniec. Widać, że ładunek dobrze zabezpieczony, ale nie, trzeba dowalić bo tablicy nie widać i nie da się delikwenta inwigilować.

Agentka
23/03/2023 12:46
W odpowiedzi na  John.

Jedź tak do Niemiec, abo Czech…

WRD
23/03/2023 22:04
W odpowiedzi na  John.

A ty pewnie kanapę z IKEA na dachu swojego Passata przewoziłeś, bo zaoszczędziłeś za transport na czteropak Harnasia.

Damian
25/03/2023 11:46
W odpowiedzi na  John.

Domyślam się, że nie był to transport międzynarodowy, tylko lokalny, więc można towar podzielić na części i pojechać kilka razy… Pracuję jako kierowca dostawczego busa w transporcie międzynarodowym i miałem już kilka kontroli na terenie Niemiec, Austrii i Francji. Gdy się przestrzega zasad to służby nie mają zastrzeżeń… Niestety, określenie Polak potrafi ma też złą stronę, jak w tym przypadku. Gdyby się zdarzył wypadek, to wielu by pytało, gdzie była policja. Na szczęście teraz zapobiegła konsekwencji ludzkiej głupoty.

Ampuła
23/03/2023 12:42

Presja prześladowcza wobec kierujących pojazdami mechanicznymi w trybie drobiazgowego nadskrupulanctwa.
Gdyby to rowerzysta-sajgoniarz wlókł trzy razy obszerniejszy ładunek, nie zostałby dostrzeżony nawet przez kaskadę służb przydrożnych.