W ostatnim czasie Zarządowi Dróg Miejskich udało się doprowadzić do usunięcia dwóch kiosków stojących w rejonie Sikornika – przy ulicy Czapli i Rybnickiej. Wiele obskurnych budek wciąż jednak straszy – kiedy wreszcie znikną?
Choć optymistyczne zapowiedzi miasta mówiły o likwidacji tych obiektów w pierwszych miesiącach bieżącego roku, szereg z nich pozostało na swoich miejscach. Przyczyną są skomplikowane kwestie własności, przyłączenia prądu, które odciąć musi gestor sieci, czy ciągnące się sprawy sądowe z właścicielami kiosków. W efekcie budki te nadal zajmują powierzchnię w pasach drogowych, niczemu nie służąc, a psując przy tym miejską estetykę.
Sprawy się przeciągają
W pierwszych miesiącach roku zniknęły kioski z ulic Toszeckiej – w jednym z miejscu (w pobliżu sklepu ALDI) obiekt usunięty został przez prywatnego inwestora, który obecnie buduje na tym terenie pawilon handlowy, w kolejnym – przy skrzyżowaniu z ulicą Szobiszowicką – rozebrał go właściciel. Podobnie jak przy ul. Siemińskiego i Kozielskiej, skąd usunięto już kioski Ruchu. Jeszcze wcześniej tego rodzaju obiekty zniknęły ze skweru Doncaster i placu Inwalidów.
Pod koniec października ZDM i Rada Dzielnicy Sikornik informowały o sukcesie w prowadzonej od kilku lat walce o rozbiórkę kiosków przy ulicach Rybnickiej oraz Czapli. Kiedy znikną kolejne? To zależy od lokalizacji – każda z nich ma odmienną sytuację.
Aleja Sikornik
Na terenie przy alei Sikornik jeden z kiosków zostanie zdemontowany. W odniesieniu do drugiego obiektu – trwa finalizowanie umowy na jego dalsze użytkowanie. Umowa będzie obowiązywać do października 2028 r.
Ulica Dworcowa
Kiosk przy ul. Dworcowej (przy parkingu przy GCH) czeka na odcięcie zasilania przez Tauron. Wstępnie, jego usunięcie możliwe będzie w tym miesiącu.
Ulica Jasnogórska
W przypadku kiosku przy ul. Jasnogórskiej prowadzone są rozmowy z zarządcą części terenu, na którym obiekt jest posadowiony, w celu uzyskania zgody na jego rozbiórkę. Całkowity koszt demontażu zostanie pokryty przez Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach.
Ulica Kościuszki (pomiędzy ul. Długosza a ul. Zawiszy Czarnego)
Kiosk znajduje się częściowo na terenie gminnym, a częściowo na terenie prywatnym. Obecnie miasto oczekuje na uprawomocnienie się wyroku sądu nakazującego rozebranie obiektu na koszt jego właściciela.
(żms)
fot. 24gliwice.pl, Tomasz Herud



