Prawdziwe polityczne trzęsienie ziemi tuż za miedzą. W niedzielnym referendum zabrzanie zdecydowali o odwołaniu prezydent Agnieszki Rupniewskiej (Koalicja Obywatelska)
Żeby referendum było ważne wystarczyła frekwencja 22,1%, co oznacza, że do urn powinno się udać blisko 26000 mieszkańców. Warunek ten został spełniony, w referendum wzięło udział ponad 29000 zabrzan. Frekwencja wyniosła 25,2%.
Za odwołaniem prezydent było 93% głosujących. Jednocześnie nie odwołano Rady Miasta, tutaj nie przekroczono wymaganego, minimalnego progu frekwencji.
Organizatorzy referendum zarzucali byłej już prezydent m.in. “zadłużanie miasta, sianie propagandy, podejmowanie nieprzemyślanych decyzji, w tym zwolnienie doświadczonych pracowników samorządowych”. – Moim zdaniem ta władza utraciła swój mandat po niezrealizowanych obietnicach – wskazywał radny Kamil Żbikowski z Lepszego Zabrza w rozmowie z portalem 24zabrze.
(emef)