Do stojącego na przystanku autobusowym mężczyzny podeszli dwaj inni. Stosując brutalną przemoc zmusili go do oddania plecaka. Zakrwawionego mężczyznę wypatrzył kierowca przejeżdżającego samochodu. Sprawę zgłoszono policji, która po około miesiącu dochodzenia zatrzymała obu podejrzanych.
Sytuacja miała miejsce w porze nocnej w piątek, 25 kwietnia, przy ul. Kozielskiej. Postępowanie prowadzili śledczy z IV komisariatu.
– Dwaj nieznani wówczas mężczyźni zaatakowali 53-letniego mieszkańca Gliwic. Napastnicy użyli siły fizycznej, doprowadzając pokrzywdzonego do stanu bezbronności, po czym skradli mu plecak z telefonem komórkowym, napoje alkoholowe oraz portfel z dokumentami i gotówką – relacjonuje oficer prasowa KMP Gliwice, nadkomisarz Marzena Szwed.
O całym zajściu służby zostały powiadomione przez przygodnego kierowcę, który zauważył zakrwawionego mężczyznę na przystanku. W wyniku szeregu czynności przeprowadzonych w kierunku ujawnienia sprawców, mundurowi ustalili i zatrzymali sprawców
– dodaje rzeczniczka.
W piątek, 23 maja, obaj mężczyźni – mieszkańcy Gliwic w wieku 33 i 53 lat – usłyszeli zarzuty rozboju, a sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice
