Napad na ul. Zygmunta Starego. Sprawcy już ujęci

Trójka młodych mieszkańców Gliwic odpowie za napad na 53-letniego mężczyznę.
Złodzieje swoją ofiarę wybrali w piątkowy wieczór, na ulicy Zygmunta Starego.

Po pobiciu mężczyzny, ukradli mu portfel z dokumentami i telefon komórkowy.

Ze zdobyczy nie cieszyli się jednak długo. Policyjni wywiadowcy w pościg za przestępcami ruszyli już chwilę po zgłoszeniu rozboju. Przeszukanie okolicy szybko przyniosło rezultaty, policjanci zatrzymali 18-latka i dwóch 16-letnich wspólników. Przy zatrzymanych znaleziono skradziony pokrzywdzonemu portfel oraz telefon komórkowy.

– Policjanci, którzy dokonali zatrzymania nastolatków, to tzw. policyjni wywiadowcy. Dla przeciętnych mieszkańców są niewidoczni, gdyż jeżdżą nieoznakowanymi samochodami. Do ich zadań należy m.in. obserwacja podejrzanego mieszkania lub lokalu – powiedział nam Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji.

Poszkodowany doznał obrażeń głowy – został przyjęty na oddział chirurgii ogólnej Szpitala Wojskowego w Gliwicach.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział Kryminalny Komisariatu I w Gliwicach. Pełnoletni sprawca może się spodziewać procesu karnego i wyroku nawet 10 lat pozbawienia wolności. Dwaj 16-latkowie staną przed sądem dla nieletnich, który zadecyduje o ich dalszych losach. Z nieoficjalnych informacji dowiedzieliśmy się, że zatrzymani pochodzą z dobrych rodzin, a w chwili napadu nie byli pod wpływem alkoholu.