Podczas przesłuchania w charakterze świadka pewien młody gliwiczanin przedstawił funkcjonariuszowi służby kryminalnej legitymację szkolną z własnoręcznymi przeróbkami daty urodzin.
Młodzi ludzie wpadają czasem na takie pomysły, by zawyżyć bądź zaniżyć swój wiek i w ten sposób osiągnąć swoje cele. Policja ostrzega – to działanie ma poważne konsekwencje prawne, może też zaważyć na przyszłości młodego człowieka.
[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Karanie za fałszowanie dokumentów ograniczy bowiem dostęp do wielu zawodów.[/perfectpullquote]W poniedziałek w jednym z gliwickich komisariatów przerobioną legitymację szkolną przedłożył policjantowi 17-latek, wezwany w charakterze świadka. Tym samym młodzieniec posłużył się sfałszowanym dokumentem. Przyznał się do przerobienia daty urodzenia oraz numeru PESEL.
Co teraz czeka młodego człowieka? Przerobienie i posłużenie się sfałszowanym dokumentem w świetle art. 270. kk podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Najprawdopodobniej, z powodu czynu mniejszej wagi, fakt przerobienia daty w celu uchodzenia za osobę pełnoletnią oraz legitymowanie się takim dokumentem skończy się tym razem na grzywnie, ale o tym zdecyduje już sąd.
(żms)/KMP Gliwice