Nocna kradzież w jednym z mieszkań przy ul. Opolskiej. W centrum Gliwic kręci się podejrzany mężczyzna

W mieszkaniu nie zamknięto drzwi wejściowych – skorzystał z tego złodziej, który nocą wtargnął do lokalu i rozpoczął grabież. Przyłapał go na tym jeden z domowników, złodziejowi jednak udało się zbiec. Powiadomiona policja zatrzymała delikwenta i odzyskała skradzione mienie.

Sytuacja miała miejsce przy ulicy Opolskiej w Gliwicach.

Do zdarzenia doszło po godzinie 2.00 w nocy, gdy domownicy spali. Mężczyzna wykorzystał fakt, że drzwi wejściowe do mieszkania nie były zamknięte na klucz. Wszedł do środka i zaczął przeszukiwać pomieszczenia. Gdy 63-letni właściciel przebudził się i próbował powstrzymać sprawcę, ten uderzył go i uciekł z łupem – relacjonuje rzeczniczka gliwickiej policji, nadkomisarz Marzena Szwed.

Patrol policji, który szybko pojawił się na miejscu, podjął penetrację okolicznego terenu. W rejonie zdarzenia funkcjonariusze zauważyli kryjącego się mężczyznę, który posiadał przy sobie skradzione telefony.

Został on niezwłocznie zatrzymany, a chwilę później pokrzywdzony rozpoznał w nim sprawcę napaści. Mężczyzna został przewieziony do komisariatu celem wykonania czynności procesowych, a następnie osadzony w policyjnym areszcie – dodaje oficer prasowa.

Dalsze czynności w sprawie prowadzili funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji II w Gliwicach. Sprawcy przedstawiono zarzuty, między innymi z art. 278 §3a Kodeksu karnego (kradzież zuchwała) i art. 193 §1 (naruszenie miru domowego). Decyzją prokuratora wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru.

Zamykajcie drzwi na klucz – po kamienicach krąży podejrzany mężczyzna

Jak zaznacza rzeczniczka, każdego dnia policjanci podejmują interwencje w sprawach, które można byłoby uniknąć dzięki podstawowym zasadom ostrożności.

Przypominamy – zawsze należy zamykać drzwi do mieszkań i domów, zwłaszcza na noc. Pozostawienie drzwi otwartych lub niezamkniętych na klucz to zaproszenie dla potencjalnych sprawców kradzieży i rozbojów – podkreśla Marzena Szwed.

W ostatnich dniach do naszej redakcji napisała jedna z Czytelniczek z podobnym apelem. Okazuje się bowiem, że także w biały dzień po klatkach schodowych budynków chodzi mężczyzna, który próbuje dostać się do mieszkań.

– Proszę o zachowanie szczególnej ostrożności i pilnowanie zamykania drzwi wejściowych do klatek schodowych oraz mieszkań. Od pewnego czasu po okolicy krąży mężczyzna – wysoki, łysy, z plecakiem – który sprawdza klamki i próbuje wejść do środka. Około miesiąc temu został przyłapany w mieszkaniu przy ulicy Chudoby. Twierdził wtedy, że szukał jedzenia. Dziś pojawił się ponownie, tym razem w innej klatce. Tłumaczył, że pomylił mieszkania i miał pomagać w noszeniu mebli – napisała mieszkanka Gliwic.

– Do zdarzeń doszło na ulicy Chudoby, ale proszę zachować czujność również na ulicach Barlickiego i Zwycięstwa. Mężczyzna jest dobrze znany policji, jednak dotychczasowe zgłoszenia nie przyniosły rezultatu. Proszę, zamykajcie drzwi i informujcie sąsiadów, zwłaszcza osoby starsze. Zachowajmy ostrożność – zaznaczyła Czytelniczka w przesłanej wiadomości.

(żms)

Subskrybuj powiadomienia
Powiadom o
0 Komentarze
 najwyżej ocenione
od najnowszych    chronologicznie 
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze