Rok 1945: dlaczego ostatni i dlaczego pierwszy? – tego dowiedzą się uczestnicy wykładu dr Bogusława Tracza, organizowanego w ramach cyklu „Gliwice. Biografia miasta”. Wydarzenie odbędzie się w czwartek, 5 czerwca, w Willi Caro. Wstęp jest wolny.
W historii Gliwic XX wieku nie było bardziej brzemiennego w skutki roku niż 1945. Zajęcie miasta przez Armię Czerwoną w styczniu, to realne i tragiczne zetknięcie się gliwiczan z bestialstwem wojny. Przybycie polskiej administracji dwa miesiące później, inicjuje proces polonizacji i integracji Gliwic z państwem polskim. Rozpoczyna się proces wysiedlania niemieckich mieszkańców, a ich miejsce zajmują Polacy z Kresów oraz osadnicy z różnych części Polski. Jedno się kończy, drugie się zaczyna.
O końcu Gleiwitz i początku Gliwic będzie można posłuchać już w czwartek, 5 czerwca, o godzinie 17:00 w Willi Caro (ul. Dolnych Wałów 8a). Wstęp na spotkanie jest wolny, liczba miejsc ograniczona.
Wykład poprowadzi historyk związany z IPN, a także gliwiczanin, dr Bogusław Tracz, autor bestsellerowej książki „Gliwice. Biografia miasta”, wydanej w 2018 r. przez Muzeum. Publikacja, mająca już pięć wznowień i uhonorowana Nagrodą Marszałka Województwa Śląskiego, staje się punktem wyjścia dla muzealnego cyklu pod tym samym tytułem.
– Mówiąc o biografii miasta, postrzegam Gliwice na podobieństwo żywej istoty, organizmu, w którego tkance zachodzą liczne procesy i zmiany. Miasta, które rodzi się, dojrzewa, starzeje i umiera wraz ze swoimi mieszkańcami, by odradzać się w kolejnym pokoleniu. Stąd w odpowiedzi na pytanie o to jakie są współczesne Gliwice, nie może zabraknąć refleksji nad ich przeszłością. Moją intencją jest, by w oparciu o informacje zawarte w książce, jednocześnie przekraczając i uzupełniając jej treść, przybliżyć to co w historii miasta z jednej strony uniwersalne, z drugiej zaś unikalne, a tym samym spróbować uchwycić istotę »gliwickości« – mówi dr Bogusław Tracz.
Wykład planowany na czwartek, 5 czerwca, pierwotnie miał odbyć się 30 maja, jednak jego termin został zmieniony.
Wydarzenie w serwisie facebook.com można znaleźć tu.
(żms)/MwG
fot. mat. organizatora