Okrągły tysiąc euro zaproponowała policjantom Ukrainka, która będąc pod wpływem alkoholu zdecydowała się wsiąść za kierownicę, w efekcie wjeżdżając samochodem do rowu. Kobieta została zatrzymana i usłyszała zarzuty. Odpowie za próbę przekupstwa i jazdę na podwójnym gazie.
W sobotni wieczór policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego otrzymali zgłoszenie, że przy ul. Bojkowskiej, w rowie, znajduje się samochód osobowy. Funkcjonariusze zastali tam dwie osoby.
– Początkowo zarówno obywatelka Ukrainy, jak i obywatel Mołdawii nie przyznawali się do kierowania pojazdem. Oboje znajdowali się w stanie nietrzeźwości. Po podjęciu przez policjantów pierwszych czynności dochodzeniowych – kobieta, która nie posiadała uprawnień przyznała, że to ona prowadziła samochód. Na tym jednak nie skończyła… – relacjonuje asp. Szymon Kołodziej z gliwickiej drogówki.
W jednoznaczny sposób zaproponowała korzyść majątkową w wysokości 1000 euro za odstąpienie przez policjantów od czynności służbowych. Kobiecie zależało, aby rozmawiać z funkcjonariuszem drogówki najstarszym służbą
– dodaje.
Po złożeniu propozycji korupcyjnej została zatrzymana, a następnie usłyszała zarzuty przede wszystkim z art. 229 kodeksu karnego. Za próbę przekupstwa grozi jej teraz do 8 lat pozbawienia wolności. Kobieta nie uniknie odpowiedzialności również za jazdę w stanie nietrzeźwości.
(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice


