Pasów rowerowych w Gliwicach będzie więcej. Znamy kolejne ulice, na których powstaną

Po ul. Tarnogórskiej i Daszyńskiego drogowcy zamierzają kontynuować wyznaczanie pasów rowerowych na gliwickich arteriach. Jeszcze w tym roku mogą one powstać na ul. Pszczyńskiej i Przyszowskiej.

Pasy rowerowe powstały w tym roku już na ul. Tarnogórskiej oraz na części ul. Daszyńskiego. Zamierzenia ZDM były jednak znacznie bardziej ambitne.

– Plan zakładający wykonanie pasów rowerowych jeszcze w tym roku w różnych częściach miasta nieco krzyżuje nam pogoda. Opady deszczu, duża wilgotność powietrza i coraz niższe temperatury mogłyby spowodować, że wykonane oznakowanie nie byłoby trwałe – mówi Jadwiga Stiborska, rzecznik prasowy ZDM w Gliwicach.

Drogowcy chcieliby jeszcze jeszcze w tym roku wyznaczyć pasy wzdłuż ul. Pszczyńskiej – na odcinku od Pocztowej do Kopalnianej, a także na ul. Przyszowskiej – od Zygmuntowskiej do Toszeckiej. Powodzenie tych prac zależne jest jednak właśnie od warunków pogodowych. Nawet jeżeli się nie uda, prace będą prowadzone w przyszłym roku. Wówczas ZDM zamierza podobne rozwiązanie wprowadzić na kolejnych ulicach.

– Cały czas pracujemy, myślimy i analizujemy różne warianty i scenariusze. Obecnie za wcześnie na wskazywanie kolejnych lokalizacji, ale mogę zapewnić, że w przyszłym roku prace w zakresie nowych pasów rowerowych będą nadal realizowane. Chcielibyśmy przede wszystkim, aby ich wytyczanie było spójne i nawiązywało do już istniejących tras lub stanowiło ich połączenie – informuje Jadwiga Stiborska.

Nieoficjalnie mówi się o wyznaczeniu pasów na jezdni ul. Kościuszki. Tu na razie prowadzone są zmiany związane z budową przystanków autobusowych dla linii 676.

ROWERZYŚCI: PEWNE ROZWIĄZANIA NIE DO KOŃĆA DZIAŁAJĄ JAK PRZEWIDYWANO

O pasy rowerowe przez wiele lat zabiegali społecznicy oraz rowerowi aktywiści m.in. z Rowerowych Gliwic. Takie rozwiązania z powodzeniem wdrażano w wielu dużych miastach w kraju. W Gliwicach magistrat długo upierał się przy modelu z wyodrębnionymi od jezdni ścieżkami rowerowymi. O zmianie podejścia po raz pierwszy poinformował w 2023 roku wiceprezydent Mariusz Śpiewok. To wówczas miało zostać zlecone do ZDM opracowanie planu kompleksowego wdrożenie pasów na ulicach Gliwic. Ostatecznie przedsięwzięcie rozpoczęło się dopiero w tym roku.

– Pasy dla rowerów są rozwiązaniem tanim i łatwym do wdrożenia, ponieważ nie wymagają zbyt wielu prac budowlanych, a jednocześnie istotnie poprawiają bezpieczeństwo i komfort jazdy rowerem po danej ulicy – mówi Tomasz Herud z Rowerowych Gliwic.

Aktywiści zwracają uwagę, że pasy rowerowe w Gliwicach będą miały sens tylko wtedy jeśli będą konsekwentnie rozbudowywane i stanowiły zsynchronizowaną całość.

– Mamy nadzieję, że wdrażanie pasów będzie kontynuowane i w przyszłym roku zostaną dokończone na ulicy Daszyńskiego oraz wprowadzone zostaną w ciągu ulic Andersa i Kościuszki

– mówi Herud oraz dodaje, że konieczne jest ponowne przyjrzenie się już istniejącym pasom na Tarnogórskiej i Daszyńskiego.

– Pewne rozwiązania w obrębie skrzyżowań nie do końca działają tak jak projektant przewidywał – podsumowuje.

Jednym z przykładów jest skrzyżowanie ul. Daszyńskiego z ul. Dolnej Wsi i Słowackiego, gdzie pasy nagle urywają się przed samym skrzyżowaniem, a rowerzyści zostają w tym newralgicznym miejscu pozbawieni infrastruktury.

Michał Szewczyk
fot. ZDM Gliwice

3 Komentarze
 najwyżej ocenione
od najnowszych    chronologicznie 
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze