Referendum coraz bardziej realne? „Ciągle spływają do nas listy z podpisami”

Perspektywa referendum ws. odwołania prezydenta Frankiewicza znacznie się przybliża.

Według najświeższych doniesień, Obywatelski Komitet Referendalny uzbierał już 13 tysięcy podpisów.


By doszło do jesiennego referendum, akcję musi poprzeć 15 084 gliwiczan. Podpisy zbierane będą do 23 czerwca.


– Wszystko wygląda bardzo obiecująco – mamy już 13 tysięcy podpisów, a ciągle spływają do nas kolejne listy. Niestety, z drugiej strony pojawiają się pomówienia i insynuacje pod naszym adresem. Będziemy z determinacją dążyć do ich wyjaśnienia i uzyskania odpowiednich sprostowań – komentuje dla 24gliwice Andrzej Jarema-Suchorowski.

Rzecznik OKR studzi jednak przedwczesny entuzjazm zwolenników odwołania urzędującego od 1993 roku prezydenta Zygmunta Frankiewicza.

– By mieć pewność, że referendum się odbędzie, musimy złożyć u komisarza wyborczego listy z większą niż wymagana liczbą podpisów. Wiadomo, że podczas ich liczenia, jakaś liczba odpadnie – zdarzają się niekompletne formularze albo podwójne podpisy – dodaje Jarema-Suchorowski.