Semafor reklamowy – doskonały sposób na reklamę w mieście

fot. GrawerPix

Spacerując po centrum jakiegokolwiek miasta, jesteśmy dosłownie bombardowani komunikatami. Szyldy, banery, witryny sklepowe – wszystkie walczą o naszą uwagę, próbując przebić się przez wizualny zgiełk. Większość z nich jest płasko przytwierdzona do fasad budynków, tworząc kolorową, ale chaotyczną mozaikę. W tym tłumie łatwo zginąć, a potencjalny klient, idący wzdłuż ulicy, może bez trudu ominąć nasz lokal, nawet jeśli znajduje się zaledwie kilka kroków od niego. Istnieje jednak proste, a zarazem niezwykle efektywne rozwiązanie, które od lat pomaga firmom wyróżnić się na tle konkurencji.

 

Czym jest „wystający szyld”?

Mowa o rozwiązaniu, które w branży reklamowej nosi nazwę semafora reklamowego. To nic innego jak szyld, tablica lub kaseton, którego fundamentalną cechą jest sposób montażu – jest on instalowany prostopadle do elewacji budynku. Dzięki temu nie wtapia się w ścianę, ale wychodzi w przestrzeń ulicy, stając się widocznym dla osób poruszających się wzdłuż chodnika, a nie tylko dla tych, którzy stoją naprzeciwko wejścia. To genialne w swojej prostocie rozwiązanie sprawia, że logo, nazwa firmy czy inny symbol graficzny stają się widoczne ze znacznie większej odległości. Działa trochę jak drogowskaz – jest punktem orientacyjnym, który z daleka sygnalizuje obecność firmy i prowadzi klienta prosto do jej drzwi.

Dlaczego to tak dobrze działa?

Skuteczność tej formy reklamy opiera się na kilku prostych, ale potężnych zasadach percepcji. To dowód na to, że w marketingu nie zawsze potrzeba skomplikowanych technologii, by osiągnąć zamierzony cel.

Po pierwsze, semafory reklamowe przełamują monotonię architektoniczną. Nasz wzrok naturalnie przyciągają elementy, które wyróżniają się z otoczenia. Płaskie fasady budynków tworzą dwuwymiarową płaszczyznę. Szyld zamontowany prostopadle wprowadza trzeci wymiar, który automatycznie przykuwa uwagę i intryguje. To prosty trik psychologiczny – mózg rejestruje go jako coś odmiennego od tła, a więc wartego zauważenia.

fot. GrawerPix

Po drugie, wykorzystują siłę perspektywy. Wyobraź sobie, że idziesz długą, zatłoczoną ulicą handlową. Szyldy umieszczone płasko na budynkach stają się czytelne dopiero wtedy, gdy jesteś niemal na ich wysokości. Semafor reklamowy jest widoczny już z odległości kilkudziesięciu, a nawet kilkuset metrów. To daje firmie ogromną przewagę. Potencjalny klient, który jeszcze nie wie, gdzie chce zjeść lunch lub skorzystać z jakiejś usługi, dostrzega charakterystyczne logo z daleka i podświadomie kieruje tam swoje kroki. Dzięki temu szyld działa jak punkt orientacyjny, a nie tylko informacja.

Po trzecie, budują wizerunek i prestiż. Dobrze zaprojektowany semafor jest czymś więcej niż tylko tabliczką z nazwą. Może stać się wizytówką firmy. Kunsztownie wykonany, metalowy szyld z wyciętym logo będzie kojarzył się z tradycją i rzemiosłem, minimalistyczny, podświetlany kaseton z nowoczesnością i profesjonalizmem, a neonowy – z kreatywnością i życiem nocnym. Jest to więc narzędzie nie tylko informacyjne, ale i wizerunkowe.

Słowem podsumowania

Coraz trudniej jest przyciągnąć uwagę klienta, dlatego czasami warto wrócić do sprawdzonych i inteligentnych rozwiązań. Semafor reklamowy jest doskonałym przykładem na to, jak prosty zabieg – zmiana kąta montażu szyldu – może zwiększyć widoczność i rozpoznawalność marki. To nie tylko kawałek plastiku czy metalu z nazwą firmy. Następnym razem, gdy będziesz spacerować po mieście, zwróć uwagę, ile z tych „wystających” szyldów przyciągnie Twoje spojrzenie. Prawdopodobnie zdziwisz się, jak wiele z nich zapamiętasz.

Dowiedz się więcej o semaforach reklamowych na: https://grawerpix.pl/reklama/semafory-reklamowe/

materiał partnera | informacja