 Pięć włamań odnotowano na ulicach Ligoty Zabrskiej. Podobna ilość samochodów została okradziona ze sprzętu przy ul. Kujawskiej.
Pięć włamań odnotowano na ulicach Ligoty Zabrskiej. Podobna ilość samochodów została okradziona ze sprzętu przy ul. Kujawskiej.
Amatorzy cudzego mienia dali o sobie znać także w okolicach Trynku i Sikornika. Metoda jest prymitywna. Złodziej rozbija szybę i często nawet bez wsiadania do auta wyrywa np. radio.
O nasilonych, seryjnych włamaniach do samochodów, od kilku dni informują nas internauci.
Policja przypuszcza, że sprawcą jest osoba młodociana lub ktoś, kto wyszedł z więzienia i działa w realiach lat 90-tych, gdy na kradzione radia samochodowe istniał zbyt.
– Jesteśmy zdziwieni, bo od dłuższego czasu było to przestępstwo “gasnące”. Ktoś jednak narobił wiele szkód, a niekoniecznie na ten sprzęt znajdzie odbiorców – mówi Marek Słomski, rzecznik KMP.
Realizacja: Łukasz Gawin, Piotr Zamojski
Cytat ze strony 24GLIWICE na Facebook’u. Pan Marcin pisze: “Ostrzeżcie ludzi, że po Gliwicach grasuje jakaś złodziejska banda, która kradnie ludziom radia z samochodów. W nocy z poniedziałku na wtorek byli na Ligocie Zabrskiej. Uszkodzili siedem samochodów. Metoda działania identyczna – rozbita mała szybka (za lusterkiem), włożona ręka, otwarte drzwi, wyrwane radio i powywracane schowki, bagażniki itd. Policja, która była na miejscu mówiła, że podobna sytuacja miała już miejsce na Trynku i Sikorniku. Pociągnijcie i nagłośnijcie temat, bo sprawa jest poważna, a można uratować ludziom trochę nerwów”.
aktualizacja 12.09.2013: Policja zatrzymała włamywacza. Okazał się nim 30 letni gliwiczanin. Na koncie ma ok. 30 włamań.



 Pięć włamań odnotowano na ulicach Ligoty Zabrskiej. Podobna ilość samochodów została okradziona ze sprzętu przy ul. Kujawskiej.
Pięć włamań odnotowano na ulicach Ligoty Zabrskiej. Podobna ilość samochodów została okradziona ze sprzętu przy ul. Kujawskiej.
 
							 
							 
							 
							 
							