Toszecka, Mickiewicza i wiele innych do remontu. Przetarg „z Polskiego Ładu” rozstrzygnięty

Po wielu tygodniach udało się rozstrzygnąć przetarg na budowę nowych ciągów pieszo-rowerowych. Inwestycję realizowaną ze środków „Polskiego Ładu” zrealizuje konsorcjum firm PRUiM i EUROVIA.

 
To jeden z najdłużej finalizowanych przetargów w historii miasta. Po ponad dwóch miesiącach od otwarcia ofert, ZDM rozstrzygnął przetarg na nowe ciągi pieszo-rowerowe. Powstanie blisko 8 kilometrów nowych dróg. W przetargu pojawiły się dwie oferty. Wygrało konsorcjum złożone z miejskiej spółki PRUiM S.A. i firmy EUROVIA Polska S.A.

Dofinansowanie z „Polskiego Ładu” to 42,75 mln złotych. Zwycięska oferta opiewa na 58,9 mln zł (drugi oferent zaproponował realizację za 69,5 mln zł). Na realizację zadania wykonawca będzie miał ponad 2 lata (26 miesięcy).

– Z uwagi na wartość najkorzystniejszej oferty, przekraczającej pierwotną kwotę przeznaczoną na sfinansowanie zadania konieczne było m.in. dokonanie zmian w WPF celem możliwości zawarcia umowy – informuje Jadwiga Stiborska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.

W ramach pozyskanych środków miasto zamierza zrealizować następujące inwestycje:

 
– rozbudowa ulicy Toszeckiej o drogę rowerową/ciąg pieszo-rowerowy (odcinek od zjazdu do restauracji McDonald’s do ul. Wakacyjnej),

– rozbudowa ulicy Strzelców Bytomskich o drogę rowerową/ciąg pieszo-rowerowy (odcinek od ul. Narutowicza do ul. Jachtowej),

– przebudowa ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż al. Mickiewicza (na zdjęciu głównym),

– przebudowa kładki położonej nad rzeką Kłodnicą w rejonie ogródków działkowych i ul. Jesiennej,

– remont kładki zlokalizowanej na terenie Parku Chrobrego w rejonie ul. Kaszubskiej.

– budowa trasy rowerowej na odcinku Centrum – Sośnica, odcinek Jesienna – Wschodnia.

Budowa nowych ciągów pieszo-rowerowych to drugie rozdanie środków z „Polskiego Ładu”. W pierwszej edycji Gliwice otrzymały 51 mln złotych na budowę sieci wodno-kanalizacyjnej z retencją wód na terenie Gliwickiego Obszaru Gospodarczego (GOG), czyli na polach Sikornika i Wójtowej Wsi (za zbiornikiem na dawnych Wilczych Dołach). Gliwiccy urzędnicy konsekwentnie krytykują model przyznawanych dotacji przez rząd, wskazując, że wprowadzone zmiany podatkowe spowodowały znaczną utratę środków w budżecie miasta, a dotacje celowe nie niwelują powstałych strat.
(msz)