29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się 31 stycznia pod hasłem: „Finał z głową”. Tym razem Fundacja będzie się skupiać na zakupie sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy.
Jest to już drugi Finał WOŚP dedykowany tej dziedzinie medycyny.
– W czasach, gdy koronawirus zdezorganizował nasze codzienne życie i często wystawił nas na najwyższą próbę, potrzebujemy powrotu do tych wszystkich kolorów, które zawsze niesie za sobą Orkiestra – kolorów miłości, radości i optymizmu. Potrzebujemy całej naszej filozofii, która zawsze i w każdej sytuacji szuka tych momentów, które wydobędą z nas najbardziej słoneczne pokłady siły, energii, wzajemnego bycia ze sobą, wzajemnego szacunku, tolerancji i pogody ducha. Tego nam dzisiaj potrzeba – mówi Jurek Owsiak.
Największy gliwicki sztab nr 335, jak co roku organizowany przez Stowarzyszenie GTW i Hufiec ZHP Ziemi Gliwickiej, wspomagany przez gliwickie organizacje pozarządowe, od wczesnych godzin popołudniowych zaprasza na gliwicki Rynek. Tegoroczny Finał będzie inny niż poprzedni, pandemia zmusiła nas do nowej formuły.
Organizatorzy zapraszają od godziny 13:00 do 21:00 na Rodzinny Spacer po gliwickim Rynku w rytmie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wolontariusze będą obecni na Rynku i wielu ulicach Gliwic. Każdy będzie miał identyfikator i puszkę, do której będzie można wrzucić grosik.
Na płycie Rynku, będą rozstawione stoiska z łakociami, gadżetami oraz namioty prezentacyjne wybranych organizacji pozarządowych z naszego miasta i Politechniki Śląskiej. Wszyscy chętni będą mogli zapozować do selfie przy specjalnie przygotowanym banerze oraz zostawić wiadomość dla WOŚP. Finał uświetnią muzycznie gliwiccy DJ, a ich muzykę usłyszymy z okien Stacji Artystycznej Rynek.
W wyznaczonych godzinach będzie można wylicytować gadżety podarowane przez gliwickie firmy i organizacje. O godzinie 20:00 zabłyśnie na Rynku światełko do nieba. Nad wszystkim czuwać będą licencjonowani ochroniarze, zachowane zostaną bezpieczne odległości, każdy będzie mógł zdezynfekować ręce.
– Co roku Finał WOŚP w naszym mieście to jedna z największych imprez w regionie, przez cały dzień odwiedza nas mnóstwo ludzi. Z Gliwic, ale też innych miast. Edycja 2021 w związku z panującą pandemią nie będzie łatwa – obostrzenia, które dotyczą każdego z nas, mocno ograniczają organizację tak dużej imprezy. Ale nie składamy broni! Pomogą nam m.in. woje ze Stowarzyszenia Utgard. Wspólnie, razem z wolontariuszami damy radę – mówi Marek Niewiarowski, szef gliwickiego sztabu.
Podczas 28. Finału Gliwice zebrały kwotę: 394 tys. zł.
(żms)/(materiały organizatora)
fot. 24gliwice.pl/ŁG
