W sobotnim spotkaniu 12. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice zremisował przed własną publicznością z Sandecją Nowy Sącz 2-2 (1-1).
Bramki dla Niebiesko-Czerwonych zdobyli Aleksandar Sedlar i Mateusz Mak, który wpisał się na listę strzelców w doliczonym czasie gry.
Niebiesko-Czerwoni już w pierwszej minucie rozegrali dobrą akcję, którą strzałem zakończył Joel Valencia. Piłka po jego uderzeniu przeleciała jednak nad poprzeczką. Goście odpowiedzieli w 20. minucie niecelnym strzałem Aleksandara Koleva. Chwilę później do sytuacji doszedł Plamen Krachunov, ale on również nie trafił w światło bramki.
Lepszą skutecznością popisał się Aleksandar Sedlar, który w 29. minucie wyprowadził Piasta na prowadzenie.
Blisko podwyższenia prowadzenia był Maciej Jankowski, ale napastnik gliwiczan przegrał pojedynek sam na sam z Michałem Gliwą. Tuż przed przerwą wyrównującego gola dla Sandecji zdobył Mateusz Cetnarski, który popisał się uderzeniem z dystansu.
W pierwszym fragmencie drugiej połowy więcej okazji strzeleckich stworzyli sobie Niebiesko-Czerwoni. Niestety żadnej z nich nie potrafili wykorzystać. Strzały Valencii i Papadopulosa obronił Gliwa, a uderzenie Martina Konczkowskiego było niecelne.
Skuteczniejsi byli goście, którzy w 79. minucie wyszli na prowadzenie. Piłkę do siatki skierował Filip Piszczek, który wykorzystał dośrodkowanie Tomasza Brzyskiego. Dosłownie na chwilę przed końcowym gwizdkiem sędziego, Mateusz Mak dobił uderzenie Joela Valencii doprowadzając do remisu.
Mecz został rozegrany na Stadionie Miejskim w Gliwicach, na trybunach pojawiło się 4248 widzów.
Piast Gliwice – Sandecja Nowy Sącz 2-2 (1-1)
1-0 – Sedlar, 29 min.
1-1 – Cetnarski, 44 min.
1-2 – Piszczek, 79 min.
2-2 – Mak, 90+5 min.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA