Senator Zygmunt Frankiewicz został prezesem nowoutworzonej partii Nowa Polska. To nowy “projekt środka” o poglądach liberalno-konserwatywnych, który ma zrzeszać przedsiębiorców i samorządowców.
Projekt został ogłoszony we wtorek na konferencji założycielskiej Nowej Polski. Razem z Frankiewiczem liderami ugrupowania zostali Wadim Tyszkiewicz (senator i wieloletni prezydent Nowej Soli) oraz urzędujący prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Pełnią oni funkcję wiceprezesów partii. Funkcję sekretarza generalnego objęła burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz. Z ugrupowaniem związał się także wieloletni prezydent Tychów, senator Andrzej Dziuba i prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
– Po latach bez przynależności partyjnej wyszedłem ze swojej strefy komfortu
– napisał w oświadczeniu na facebook’u Zygmunt Frankiewicz. – Wraz z innymi samorządowcami, przedsiębiorcami i sporą grupą ludzi, którzy nie znajdowali dla siebie miejsca na scenie politycznej, a są zdeterminowani działać, tworzymy NOWĄ Polskę. Zapraszam do współpracy – dodał.
Politycy Nowej Polski chcą powalczyć o wyborców rozczarowanych obecną sceną polityczną. Partia nie będzie miała jednego konkretnego lidera w klasycznym stylu.
— Partie wodzowskie się sprawdziły w dochodzeniu do władzy, ale nie sprawdziły się w utrzymaniu tej władzy. U nas nie będzie jednego lidera, będą idee i doświadczenie ludzi, którzy przez lata pracy w samorządzie nie tylko mówili, że coś trzeba zrobić, ale to robili – mówił na konferencji założycielskiej Wadim Tyszkiewicz.
W wywiadzie dla “Polsatu” sprzed kilku tygodni Tyszkiewicz dość jasno mówił o motywacjach stojących za powstaniem nowego projektu.
– Jestem przerażony perspektywą, która może się wydarzyć: koalicji PiS-u, Konfederacji i Brauna, która może zdobyć większość konstytucyjną i wtedy skończy się złoty wiek Polski – twierdził były prezydent Nowej Soli.
Partia ma mieć liberalne poglądy w zakresie gospodarki (“proste i przejrzyste, ale zarazem obowiązkowe dla wszystkich podatki”) oraz stawiać na przedsiębiorczość, samorządność oraz bezpieczeństwo. Szczegółowy program jest dopiero w trakcie powstawania.
KOLEJNY PROJEKT FRANKIEWICZA
Dla Zygmunta Frankiewicza Nowa Polska nie jest pierwszym poważnym związkiem z dużą polityką. W latach 2008–2010 zasiadał we władzach Ruchu Obywatelskiego „Polska XXI”. W 2011 wspierał ruch społeczno-polityczny Obywatele do Senatu. Angażował się także w poparcie Nowoczesnej Ryszarda Petru. Przez lata kojarzony był jednak przede wszystkim ze środowiskiem Platformy Obywatelskiej, z którą formalnie pożegnał się w 2007 roku. To jednak m.in. dzięki wsparciu KO zdobył mandat senatorski w 2019 i 2023 roku. W ostatniej kampanii wyborczej zdecydowanie krytykował PiS i zapowiadał “koniec samorządu w Polsce” w przypadku zwycięstwa partii Jarosława Kaczyńskiego.
(msz)