Muzeum w Gliwicach ma nowy eksponat w swojej kolekcji – około 120-letnią lalkę firmy Bähr & Pröschild. Można ją oglądać w Małym Salonie Willi Caro.
Wózek dla lalek w gliwickim Muzeum wcześniej przez lata stał pusty. Ostatnio jednak na sprzedaż wystawiona została kolekcja ręcznie robionych lalek. Muzealnicy zdecydowali się na zakup jednej z nich – w ich opinii – najładniejszej, która wraz z wózkiem stanowi teraz element ekspozycji.
– Lalka została wykonana ok. 1900 r. , ma 38 cm wysokości, głowę z biskwitu, korpus z tworzywa kompozytowego, a stawy drewniane. Buzia jest malowana ręcznie. Lalka ma szklane, brązowe, zamykające się oczy, malowane rzęsy i brwi, usta są otwarte z widocznymi dwoma ząbkami, peruka jasnobrązowa z naturalnych włosów. Ubrana jest w oryginalną sukienkę z niebieskiego jedwabiu i koronek, pod spodem nosi halkę z białej bawełny, bawełniane skarpety i trzewiki zapinane na guziczki z imitacji skóry; sygnowana z tyłu u nasady głowy: „Bähr & Pröschild”, Ohrdruf, nr modelu 624 – informuje Patrycja Gwoździewicz z gliwickiego Muzeum.
Wózek, w którym eksponowana jest obecnie lalka, pochodzi z przełomu XIX i XX wieku. Wyściełany jest pościelą wykonaną współcześnie, według wzorów z dawnych fotografii.
Specjalnie dla wiekowej zabawki upleciono także stylowy, słomkowy kapelusz ozdobiony sztucznymi kwiatami, piórkami, koronkami – jest to rękodzieło autorstwa Joanny Puchalik z Działu Historii w gliwickim Muzeum, specjalistki od mody.
(żms)
fot. 24gliwice.pl/ŁG
