Miasto zmienia plany. Niedoszły „nowy balcerek” na razie nie na sprzedaż

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nieruchomość przy ul. Toszeckiej 2, gdzie do niedawna miał powstać następca słynnego „Balcerka”, na razie nie zostanie wystawiona na sprzedaż.

Czy to definitywny koniec planów stworzenia nowego targowiska w Gliwicach?

Działający przez 22 lata „Balcerek” zniknął z centrum Gliwic na początku 2013 roku, kiedy ruszyły prace nad budową Drogowej Trasy Średnicowej. Handlowcy mieli się przenieść jeszcze w tym samym roku na nowe targowisko przy ul. Toszeckiej 2. Wkrótce jednak pojawiły się pierwsze informacje o opóźnieniach. Wykonawca, firma Centrum Handlowe ABC z Obornik tłumaczyła się fatalnym stanem zastanej nieruchomości i problemami natury formalno-prawnej. Mijały miesiące, a na „nowym balcerku” wzniesiono ledwie kilka boksów. Wyrozumiałość Magistratu skończyła się w maju zeszłego roku. Zdecydowano się wówczas na rozwiązanie umowy z nierzetelnym inwestorem, który miastu zalegał już ponad 100 tysięcy złotych z tytułu czynszu.

Nowe plany dla tego terenu zakładały definitywną sprzedaż działki (wcześniej była to tylko 20-letnia dzierżawa).

Przetarg miał zostać otwarty w pierwszym kwartale 2015 roku, ale w sprawie ponownie nastąpił zwrot akcji.

– Rzeczywiście, taki był plan. Sytuacja jest jednak dynamiczna i na razie decyzja o przetargu została zawieszona do chwili wykrystalizowania się koncepcji projektu „Zachodnia brama Metropolii Silesia” – informuje Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic Zygmunta Frankiewicza.

O „Zachodniej bramie Metropolii Silesia”, czyli pomyśle stworzenia nowoczesnego centrum przesiadkowego w rejonie dworca PKP mówi się w Gliwicach od dawna, ale dopiero niespełna dwa miesiące temu ogłoszono przetarg na wykonanie koncepcji techniczno-architektonicznej. Postępowanie wygrała firma An Archi Group s.c., która na realizację zadania ma czas do końca listopada.

Nawet jeżeli wówczas zapadną decyzje dotyczące terenu przy ul. Toszeckiej 2, wydaje się, że droga do budowy targowiska, w stylu starego „Balcerka” oddaliła się. Dla gliwiczan preferujących tę formę zakupów, miasto przygotowało pewną formę rekompensaty. Jest to rozbudowana oferta giełdy, która od maja będzie działać także we wtorki i w piątki.
(msz)