Nietypowa inwestycja przy ul. Jasnej. „Nigdzie w mieście nie ma tylu drążków”

Każdego dnia ćwiczą wykorzystując elementy miejskiej zabudowy – latarnie, bramki piłkarskie, murki, a jeszcze w tym roku wejdą na specjalnie przygotowany dla nich obiekt.

To trochę taki „plac zabaw dla dorosłych”. Będą poręcze, drążki i drabinki.

Street Workout jest nietypową formą treningu siłowego opartego na wykorzystaniu masy własnego ciała. Choć jego źródeł należy szukać właśnie „na ulicy”, w wielu miastach Polski powstają specjalne obiekty przystosowane do uprawiania tej formy sportu. W Gliwicach „Street Workout Park” pojawi się jeszcze w tym roku przy ul. Jasnej.


– Szukaliśmy lokalizacji, która pozwoliłaby na montaż urządzeń na powierzchni ok. 140 m2. Wybór padł na ulicę Jasną i towarzystwo istniejącego tam Orlika oraz bieżni. Za tą lokalizacją przemawia również fakt, że ten teren jest chroniony, więc mamy nadzieję, że sprzęty, o które zabiegali miłośnicy tego sportu, nie zostaną zniszczone – mówi Marzena Sosnowska, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych.

Projekt obiektu został przygotowany przez ludzi „ze środowiska”. W Gliwicach jest ono całkiem pokaźne. Na facebooku grupa polubiona jest przez ponad 400 osób.

– Projekt uwzględnia różne wariacje, wysokości i kombinacje urządzeń. Nigdzie nie ma takiej ilości drążków w Gliwicach – mówi Juan Miguel Zumeta, założyciel Street Workout Gliwice.

W kwietniu tego roku grupa zaapelowała do Prezydenta Miasta o budowę Parku. Wniosek w tej sprawie składał także radny Jan Pająk. Udało się, być może także ze względu na niewysoki koszt inwestycji, który nie wymaga nawet rozpoczęcia postępowania przetargowego. MZUK wybrał już wykonawcę obiektu. To specjalizująca się w tego typu zadaniach firma Flowparks. Park powinien być gotowy pod koniec listopada.

– Jak skończą to może już być śnieg, ale na wiosnę planujemy otwarcie, na które zaprosimy ludzi z całej Polski – cieszy się Zumeta.

Koszt inwestycji szacuje się na niecałe 77 tysięcy złotych.
(msz)
fot.