Widząc podejrzanie poruszający się samochód na autostradzie A4, świadek zawiadomił policję. Funkcjonariusze wysłani na interwencję odnaleźli pojazd stojący już na poboczu. Podróżujący nim dwaj mężczyźni byli nietrzeźwi (wieźli też pewien zapas alkoholu). Żaden z nich nie chciał się przyznać do kierowania autem…
Rzecz działa się podczas czerwcowego przedłużonego weekendu, we wczesnych godzinach porannych – tuż przed godziną 7:00 dyżurny Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach otrzymał telefon.
– Zdaniem zgłaszającego, zachowanie kierującego oplem na autostradzie A4 wskazywało, że może on znajdować się w stanie po spożyciu alkoholu – relacjonuje śląska policja. – Zgłoszenia dotyczące podejrzenia nietrzeźwości objęte są szczególnym priorytetem. Dlatego już po chwili dyżurny śląskiej „autostradówki” zadysponował dwa patrole. Mundurowi niezwłocznie podjęli czynności zmierzające do zatrzymania kierującego.
Po kilku minutach intensywnych działań, stróże prawa dostrzegli wskazany przez zgłaszającego pojazd. Samochód stał na pasie awaryjnym, a przy nim znajdowało się dwóch mężczyzn. Ich zachowanie wykazywało jednoznaczne symptomy spożycia alkoholu, z wyczuwalną wonią włącznie
– kontynuuje policja.
– Chcąc uniknąć odpowiedzialności, przedstawili policjantom rozbieżne wersje wydarzeń. Takie zachowanie jednak na nic się zdało. Sprawna współpraca pomiędzy służbami umożliwiła mundurowym dostęp do zapisu nagrań z kamer monitoringu. Zabezpieczony materiał jednoznacznie wskazywał, że kierującym był 25-letni obywatel Ukrainy. Badanie alkomatem wykazało niemal 3 promile alkoholu w organizmie mężczyzny – dodaje KWP Katowice.
25-latek został poddany badaniom retrospektywnym – ta specjalistyczna analiza umożliwi dokładne ustalenie stężenia alkoholu w organizmie kierującego w momencie zdarzenia. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów a o jego dalszym losie zadecyduje Sąd Rejonowy w Gliwicach. Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, zagrożonym karą pozbawienia wolności do 3 lat.
(żms)/Śląska Policja
fot. Śląska Policja
