W kwietniu informowaliśmy o petycji wystosowanej do prezydenta Gliwic przez mieszkańców ulic Myśliwskiej i Harcerskiej. Protestują oni przeciw budowie budynków mieszkalnych na terenie działek, które dzierżawią od miasta.
Przypomnijmy, mieszkańcy domagali się natychmiastowego wstrzymania decyzji o budowie nowych obiektów mieszkalnych w lokalizacji, gdzie aktualnie znajdują się dzierżawione przez nich od Miasta działki. Jak podkreślają, obszar ten miał charakter rekreacyjny od czasu kiedy wybudowano bloki, które zamieszkują.

Odpowiedź Miasta na postulaty mieszkańców dzielnicy jest negatywna.
– Teren (…) o łącznej powierzchni użytkowej 4,5 tyś. m2 zgodnie z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego jest przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe. Ze względu na położenie i uzbrojenie stanowi atrakcyjną lokalizację inwestycji. Sprawdzono, że jest możliwa zabudowa nieruchomości budynkami mieszkalnymi o wysokości dostosowanej do budynków sąsiednich, w których powstałoby ok. 36 mieszkań komunalnych. Należy nadmienić, że każdej budowie towarzyszy projekt zagospodarowania terenu zielenią urządzoną oraz miejscami postojowymi dla samochodów – czytamy w piśmie podpisanym przez Adama Neumanna, zastępcę prezydenta Gliwic. – Tylko niewielka część funkcjonujących ogródków przydomowych jest zadbana. Łącznie na przedmiotowym terenie postawionych zostało samowolnie 26 obiektów tymczasowych (17 wiat i altan oraz 9 garaży blaszanych).
W piśmie wytknięto mieszkańcom brak dbałości o właściwe zagospodarowanie działek.
– Ponadto nieruchomość bezumownie wykorzystywana jest przez wspólnoty mieszkaniowe (…) na miejsca gromadzenia odpadów i na parkowanie samochodów. Biorąc pod uwagę istniejący sposób zagospodarowania terenu, trudno uznać go za estetyczny i racjonalny – podkreśla Neumann.
Prezydent odrzucił petycję, jako bezprzedmiotową. Decyzja w sprawie dalszego sposobu zagospodarowania tego terenu oraz ewentualnego przystąpienia do budowy mieszkań komunalnych zapadnie po wygaśnięciu umów dzierżawy, czyli po 31 października.
(żms)
Z treścią dokumentu petycji, a także z całością odpowiedzi prezydenta Neumana, można zapoznać się tutaj:
Petycja mieszkańców Szobiszowic
Odpowiedź na petycję



