W środku nocy mieszkańcy ulicy Warszawskiej usłyszeli huk. To pijany kierowca niszczył samochody

W nocy z niedzieli na poniedziałek mieszkańców ul. Warszawskiej obudził huk miażdżonych blach samochodowych. Jak się okazało, pijany kierowca wjechał w zaparkowane pod pawilonem auta.

 
Ogółem w weekend na drogach Gliwic i powiatu ujawniono aż 6 kierujących na „podwójnym gazie”, ten delikwent wyrządził jednak najwięcej szkód.

O godzinie 3.42 policjanci zatrzymali na ul. Warszawskiej 33-letniego gliwiczanina, który będąc w stanie nietrzeźwości (około 1,2 promila), kierował samochodem marki Ford Mondeo. Mężczyzna stracił panowanie nad samochodem, zjechał z jezdni i spowodował kolizję z zaparkowanym volkswagenem passatem i alfą romeo – relacjonuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.

DRODZY CZYTELNICY! TRWA CISZA WYBORCZA. DO ZAKOŃCZENIA WYBORÓW WSZYSTKIE WASZE NOWE KOMENTARZE BĘDĄ MODEROWANE, MOGĄ WIĘC UKAZAĆ SIĘ Z OPÓŹNIENIEM. KOMENTARZE MAJĄCE CHARAKTER AGITACJI ZOSTANĄ OPUBLIKOAWANE PO ZAKOŃCZENIU CISZY WYBORCZEJ.

Zatrzymany nie miał prawa wsiadać w takim stanie, więcej, nie miałby też, gdyby był trzeźwy – prawo jazdy zostało mu zatrzymane na 3 miesiące w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości. Podejrzany odpowie za swoje czyny przed sądem karnym

– dodaje podinspektor.

Poicja przypomina, że w takich sytuacjach dobrodziejstwo ubezpieczenia OC (odpowiedzialności cywilnej) nie ma zastosowania. Sprawca będzie musiał pokryć spowodowane straty w całości z własnej kieszeni.

(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice