Z ul. Sowińskiego w końcu zniknęły dziury. Nowa nawierzchnia w kilka dni dzięki specjalnej technologii

Zaledwie kilka dni zajęło drogowcom przywrócenie nawierzchni ulicy Sowińskiego do właściwego stanu. Zastosowano tu technologię pozwalającą na oszczędności – zarówno czasu, jak i środków finansowych.

 
Remont nawierzchni jezdni ul. Sowińskiego dobiegł końca. Prace prowadzone były począwszy od 2 maja na odcinku od skrzyżowania z ul. Płowiecką do skrzyżowania z ul. Okulickiego.

W trakcie remontu jezdnię pokryła cienka nakładka bitumiczna wykonana technologią slurry seal. Polega ona na wypełnieniu nierówności i kolein, a następnie ułożeniu cienkiej, kilkucentymetrowej nakładki na całej powierzchni remontowanej drogi, przy pomocy półpłynnej mieszanki mineralno-emulsyjnej, wytworzonej w specjalistycznym kombajnie – informuje Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.


Jak dowiadujemy się ze strony jednego z producentów, zastosowanie Slurry Seal może przynieść znaczące oszczędności w kosztach utrzymania dróg. Minimalizacji ulega też okres wyłączenia drogi z użytkowania, niezbędny do załatania dziur lub regeneracji nawierzchni.

Droga zyskała nową nawierzchnię jezdni, ale przypominamy, że podobnie jak w całym obszarze zabudowanym, także ul. Sowińskiego można jechać maksymalnie z prędkością 50 km/h – zaznacza rzeczniczka ZDM.

Warto dodać, że naprawa nawierzchni miała charakter kosmetyczny, nie objęła np. dojazdów i chodników, które z powodu korzeniu drzew są w bardzo złym stanie i wymagają większych prac remontowych.

(żms)