Dzień Flagi bez flagi. PKP i Poczta Polska nie pamiętały o święcie, a wszystkich zawstydził… kebab bar

Patrząc na wyremontowaną niedawno frontową elewację siedziby władz Gliwic, trudno się zorientować, że mamy jakieś święto.

Obok głównego wejścia skromnie powiewają dwie, ledwie widoczne flagi, na dodatek przysłonięte przez tymczasowy, blaszany pawilon.

– Wygląda jakby urzędnicy zapomnieli o Święcie Flagi. Może wszyscy wyjechali na majówkę i nie było komu zadbać o godny wystrój urzędu?

– zastanawia się jeden z Czytelników, który odwiedził we wtorek naszą redakcję.


Oddalona o zaledwie 200 metrów siedziba spółki Fluor wygląda zupełnie inaczej. Można? Można.

Gmach budynku magistratu i tak nie wypada najgorzej. Na budynku Poczty Polskiej vis-à-vis Urzędu Miejskiego nie ma NIC. Najwyraźniej władze spółki Skarbu Państwa nie czują się w obowiązku zadbania o dekoracje oddziału przy głównej ulicy w mieście.

Prawdziwą kompromitacją jest wygląd niedawno wyremontowanego budynku dworca Polskich (sic!) Kolei Państwowych, na którym o godzinie 16.00, 2 maja nie widzieliśmy ANI JEDNEJ flagi.

Sprawdziliśmy też jak prezentuje się budynek ratusza. Skromnie, ale tu przynajmniej pamiętano o święcie.

Niestety, tylko z jednej strony.

Kiepsko wygląda też sama ulica Zwycięstwa, gdzie flagi pojawiły się na pojedynczych sklepach, bramach i gdzieniegdzie na oknach.

Wszystkich zawstydzić powinien jednak wygląd baru z… kebabem przy ul. Wyszyńskiego!

Szefostwo poczty i kolei powinno się uczyć.

Przypomnijmy, wprowadzony w 2004 roku Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej obchodzony jest zawsze 2 maja, między świętami państwowymi, 1 maja (zwanym Świętem Pracy) i 3 maja (Świętem Narodowym 3 Maja).