Wybrał model smartfona i umówił się ze sprzedawcą w Gliwicach. Nie zamierzał jednak zapłacić

fot. Śląska.policja.pl

Zabrzanin miał ochotę nabyć najnowszy, flagowy model smartfona jednej ze znanych firm, chociaż nie miał na niego pieniędzy. Nie zamierzał płacić. Cała transakcja była podstępem.

Młody mężczyzna umówił się ze sprzedającym telefon mieszkańcem powiatu raciborskiego w Gliwicach, na jednym z parkingów na osiedlu Zatorze. Wcześniej, kontaktując się przez Internet kontrahenci ustalili cenę, za jaką raciborzanin zamierzał zbyć cenny przedmiot.

W umówionym miejscu pojawił się zabrzanin. Sprzedający zaprosił kupca do samochodu, w którym na siedzeniu pasażera leżał przedmiot transakcji. „Nabywca” skorzystał z tej okazji, chwycił telefon i uciekł.


Około godziny 16.00 gliwicka policja otrzymała telefoniczne zgłoszenie o zuchwałej kradzieży smartfona. Pokrzywdzony, mieszkaniec powiatu raciborskiego, opisał jej okoliczności

– informuje nadkomisarz Marek Słomski, rzecznik prasowy gliwickiej Komendy Policji.

Oficer dyżurny niezwłocznie wysłał w rejon patrole, a drogą radiową podał wszystkim policjantom w terenie rysopis sprawcy. Po zaledwie kilku minutach mężczyzna, wraz z telefonem, został dowieziony do pokrzywdzonego.

– Sprawcę rozpoznała załoga radiowozu z wydziału ruchu drogowego, błyskawicznie dogoniła i obezwładniła. Odzyskane mienie wróciło do pokrzywdzonego. Po tej „nauczce” będzie on już zapewne bardziej ostrożny przy sprzedaży wartościowych przedmiotów – komentuje Słomski.

Podejrzanym okazał się 23-letni mieszkaniec Zabrza. Czeka go proces karny i wyrok. Czyn, którego się dopuścił, zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

(żms)
fot. Śląska.policja.pl Gliwice