We wtorek Z. Frankiewicz wskaże „swojego” kandydata na prezydenta. Będzie niespodzianka?

Na wtorek zapowiedziano konferencję prasową, na której zostanie przedstawiony kandydat Koalicji dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza w wiosennych wyborach prezydenckich.

 
Warto podkreślić, że do momentu przedstawienia kandydata o godzinie 13:00, mamy wciąż do czynienia ze spekulacjami. Mimo wielu prób ze strony redakcji, nie udało nam się potwierdzić nazwiska kandydata u samych zainteresowanych ani nikogo z otoczenia senatora Frankiewicza.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że poparcie mógłby uzyskać Mariusz Śpiewok. To obecnie pierwszy zastępca Adama Neumanna. Przez Frankiewicza miał zostać „wskazany” na przyszłego kandydata już kilka miesięcy temu. W ostatnich tygodniach w obrębie środowiska Koalicji trwała jednak próba sił. Jej punktem kulminacyjnym miało być wyjazdowe spotkanie w Beskidach w listopadzie. To tam obecny senator wskazał ponownie na Śpiewoka.


Swoje ambicje zgłosili jednak Marek Pszonak i urzędujący prezydent Adam Neumann. Ostatecznie Neumann miał pogodzić się z utratą poparcia środowiska. Oficjalnie nie podjął jednak decyzji, czy mimo tego zamierza ubiegać się o reelekcję. Sprawa jak na razie pozostaje otwarta.

Sygnałem, że nie zamierza składać broni może być ubiegłotygodniowe zdymisjonowanie kojarzonej z Frankiewiczem i posłanką Martą Golbik wiceprezydent Ewy Weber. Z drugiej strony, na niekorzyść obecnego prezydenta przemawia dużo niższa niż Frankiewicza pozycja w „koalicyjnym” środowisku.

Z kolei ze źródeł bliskich Koalicji dla Gliwic wiemy, że nazwisko drugiego zainteresowanego – Marka Pszonaka, było brane pod uwagę. Przewodniczący Rady Miasta jest jednym z najpopularniejszych polityków w mieście, a przed czterema laty uzyskał wysokie poparcie w wyborach do Sejmu (do zdobycia mandatu z piątego miejsca na liście zabrakło mu niespełna 30 głosów).

Kandydatura Mariusza Śpiewoka – jeśli potwierdzą się nieoficjalne informacje – będzie mimo wszystko zaskakująca. Śpiewok zawodowo od lat związany jest z Gliwicami (przez objęciem teki wiceprezydenta pełnił funkcję dyrektora Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych). Pochodzi jednak z Rybnika i nie jest w Gliwicach postacią powszechnie rozpoznawalną. Ma opinię dobrego i skutecznego urzędnika, ale jeśli kandydatura Adama Neumanna miała upaść ze względu na złą prasę i niezadowolenie mieszkańców, to Śpiewok znaczną część tego bagażu bierze ze sobą. Śpiewok był twarzą urzędu w trakcie sporu o Wilcze Doły. Firmował też różnie przyjmowaną przez gliwiczan modernizację terenów przed dworcem PKP. Również najświeższy gorący temat – zamknięcie Parku Chrobrego pod park świateł – obciąża Śpiewoka.

Dlatego wybór Zygmunta Frankiewicza mógłby cieszyć przede wszystkim przeciwników kandydata Koalicji dla Gliwic. Śpiewok w kampanii będzie musiał zmierzyć się z zarzutami formułowanymi dotychczas w stronę Neumanna, a jednocześnie będzie pozbawiony „efektu nowości”, bo to nazwisko, które zdążyliśmy w mieście dobrze poznać.

O tym, kto ostatecznie uzyska poparcie Koalicji dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza, dowiemy się podczas zapowiedzianego na wtorek, na godzinę 13:00 briefingu prasowego.
(msz)

49 komentarzy
 najwyżej ocenione
od najnowszych    chronologicznie 
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze